Zamość: Kradzież, której nie było
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie odpowie 24-letni mieszkaniec powiatu. Mężczyzna przed kilkoma dniami zgłosił na policją kradzież samochodu, który chwilowo użytkował. Policjanci nie dali jednak wiary jego wersji zdarzeń. Okazało się, że jadąc przekazanym do naprawy samochodem, wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Bojąc się odpowiedzialności za jazdę po alkoholu, postanowił zgłosić kradzież. Myślał, że dzięki temu nie poniesie odpowiedzialności. Wczoraj usłyszał zarzuty. Wykazał skruchę i dobrowolnie poddał karze.
10.11.2017 16:08