Tomaszowscy kryminalni zatrzymali 41-latka, który w domu uprawiał konopie w doniczkach. Jeden z zabezpieczonych krzaków miał blisko dwa metry wysokości. Jak się okazało, mężczyzna miał coś jeszcze na sumieniu. W spiżarce ukrywał gałązki i liście już częściowo wysuszone.