Do zdarzenia doszło wczoraj po południu na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Peowiaków. Funkcjonariusz Policji kierując nieoznakowanym radiowozem, słysząc sygnały nadjeżdżającej karetki pogotowia, zwolnił a następnie zatrzymał swój pojazd by umożliwić przejazd pojazdowi uprzywilejowanemu. Wówczas w tył jego samochodu uderzył jadący za nim ford. Kierowcą tego auta okazał się 24-letni mieszkaniec Zamościa. Podczas czynności związanych z kolizją wyszło na jaw, że zamościanin nie posiada uprawnień do kierowania.
Za spowodowanie kolizji i jazdę bez uprawnień mężczyzna ukarany został mandatem karnym.
Napisz komentarz
Komentarze