Po dojeździe pierwszych zastępów (OSP Krasnobród) stwierdzono, że cały drewniany budynek mieszkalny jest objęty pożarem, płomienie wydobywają się na zewnątrz. Strażacy niezwłocznie przystąpili do działań ratowniczo-gaśniczych. Po wstępnym przygaszeniu pożaru, w jednym z pomieszczeń nie objętych pożarem odnaleziono w łóżku nieprzytomną osobę, którą natychmiast ewakuowano. Strażacy przystąpili do wykonywania zewnętrznego masażu serca, dalsze działania związane z przywróceniem funkcji życiowych prowadzili ratownicy PRM. Niestety działania nie przyniosły pozytywnego rezultatu. W wyniku prowadzenia dalszych poszukiwań odnaleziono martwego psa. Późne zauważenie pożaru, pora nocna (zgłoszenie o godz. 3.17), nie dały szans na uratowanie właściciela budynku. Całkowitemu spaleniu uległo jedno z pomieszczeń domu oraz poddasze nieużytkowe.
Trudno jednoznacznie wskazać, co mogło być przyczyną tego zdarzenia, nie wykluczamy, że prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być zwarcie w instalacji elektrycznej. Przyczyny i okoliczności tego pożaru ustala Policja oraz Prokuratura. Wstępne straty zostały oszacowane na kwotę 100 tys.
Działaniami kierował bryg. Mirosław Michoński Zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Zamościu. W akcji trwającej ponad 3 godz. wzięło udział 6 zastępów straży pożarnych - 30 ratowników: 2 zastępy z JRG Zamość, 2 z OSP Krasnobród, OSP Majdan Wielki, OSP Wólka Husińska.
Napisz komentarz
Komentarze