– Wysyłka tak dużej liczby korespondencji to na rynku pocztowym rzadkość, stąd fakt, że udało się wysłać 18 694 466 listów w dwa miesiące świadczy o profesjonalnie przygotowanej logistyce przedsięwzięcia – podkreśla rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz. ZUS ma obowiązek wysłać informację o stanie konta ubezpieczonego do końca sierpnia.
Dostaje ją każdy, kto urodził się po 1948 roku i ma swoje konto w ZUS. W liście są przede wszystkim dane o składkach emerytalnych zgromadzonych do końca 2015 roku. Osoby, które do tego czasu skończyły 35 lat, otrzymują dodatkowo prognozę przyszłej emerytury w trzech wariantach. Pierwsze dwa pokazują, jaka emerytura wynikałaby z oszczędności gromadzonych wyłącznie w pierwszym filarze emerytalnym, czyli na koncie w ZUS. Trzeci wariant prognozy to tegoroczna nowość. Oprócz składek z konta uwzględnia także te, które ubezpieczony ma w ZUS-ie na tzw. subkoncie. Subkonto to część drugiego filaru emerytalnego.
W tym roku, również po raz pierwszy, część ubezpieczonych dostała informację o stanie konta przez internet. Chodzi o ponad 1,2 mln osób zarejestrowanych na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Mogą one sprawdzić dane, logując się na swój profil w pue.zus.pl.
Instytucja rozesłała o kilka milionów pism więcej niż jest osób aktualnie odprowadzających składki. – Nie oznacza to, że nagle przybyło ubezpieczonych w ZUS. Korespondencję wysyłamy bowiem do każdego, kto odprowadził w swoim życiu przynajmniej jedną składkę, choćby nawet obecnie był ubezpieczony w innym niż powszechny systemie ubezpieczenia społecznego lub ubezpieczony w ogóle nie był – mówi Ewa Kosowska, dyrektor departamentu ubezpieczeń i składek w centrali ZUS.
Napisz komentarz
Komentarze