Oszuści ciągle modyfikują swoje metody i korzystają z każdej nadarzającej się okazji, aby wprowadzić w błąd i wykorzystać zaufanie niczego nie podejrzewających osób. Od pewnego czasu stosują nową metodę wyłudzania pieniędzy „na BLIK-a”. Większość tego typu przestępstw zaczyna się od przejęcia czyjegoś konta na portalu społecznościowym. Przestępcy za ich pomocą rozsyłają prośby do znajomych o opłacenie jakiegoś zamówienia czy też pożyczkę.
Policjanci z lubelskich komisariatów niemal każdego dnia otrzymują zgłoszenia o oszustwach „na BLIK-a”. Wczoraj 34-letnia mieszkanka Lublina straciła 2000 zł. Pokrzywdzona przy pomocy jednego z komunikatorów internetowych została poproszona o przekazanie kodu BLIK. Oszust podszywający się w tym przypadku za szwagierkę napisał, że nie ma możliwości wygenerowania kodu niezbędnego do realizacji pilnego zamówienia. Niczego nie podejrzewająca 34-latka podała kod BLIK, a następnie zautoryzowała przelew sms-em. Bardzo szybko okazało się, że było to oszustwo.
Apelujemy o rozwagę przy podawaniu kodów do transakcji internetowych, nawet jeśli osoba podaje się za bliską znajomą czy członka rodziny.
Takiego wyłudzenia bardzo łatwo uniknąć:
- NALEŻY STOSOWAĆ DWUSKŁADNIOWE UWIERZYTELNIENIE SWOICH KONT SPOŁECZNOŚCIOWYCH (WÓWCZAS O WIELE TRUDNIEJ PRZEJĄĆ NASZE KONTO – ZALOGOWANIE SIĘ WYMAGA POTWIERDZENIA SMS);
- ZAWSZE WARTO POTWIERDZAĆ TOŻSAMOŚĆ „ZNAJOMYCH”, KTÓRZY PISZĄ DO NAS PRZEZ INTERNETOWE KOMUNIKATORY – NAJLEPIEJ ZADZWONIĆ DO TAKIEJ OSOBY;
- ZAWSZE TRZEBA SPRAWDZAĆ DANE TRANSAKCJI PRZED JEJ ZATWIERDZENIEM W APLIKACJI BANKOWOŚCI MOBILNEJ (PRZESTĘPCA NIE SKORZYSTA Z KODU, DOPÓKI NIE POTWIERDZIMY TRANSAKCJI NA NASZYM TELEFONIE);
- TRZEBA CHRONIĆ SWÓJ TELEFON ORAZ SZCZEGÓLNIE PIN DO APLIKACJI MOBILNEJ BANKU.
Napisz komentarz
Komentarze