W sobotę policjanci otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna którego wygląd świadczy o tym, że może być nietrzeźwy pakuje rzeczy do samochodu z zamiarem odjechania. Podczas gdy mundurowi jechali na interwencję mężczyzna faktycznie wsiadł do pojazdu marki Toyota i odjechał. Okazało się, że kolejny świadek zdarzenia nie pozwolił na kontynuowanie jazdy mężczyźnie, po czym ten wysiadł z pojazdu i się oddalił. Całość zajścia została zarejestrowana telefonem komórkowym jednego ze świadków. Policjanci ustalili dane kierującego. Okazał się nim być 41-letni mieszkaniec Świdnika. Został zatrzymany. Wynik badania alkomatem wykazał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
W niedzielę tuż przed południem świadkowie zauważyli jak pod sklep w gminie Mełgiew podjeżdża pojazd marki Mazda, a kobieta, która go prowadziła miała problem z utrzymaniem równowagi po opuszczeniu samochodu. Zaalarmowani policjanci na miejscu przeprowadzili badanie alkomatem wskazanej 40-latki, a wynik wskazał ponad 3,5 promila alkoholu w jej organizmie.
Teraz sprawą nieodpowiedzialnych kierowców zajmie się sąd. Grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności.
E.D.
Napisz komentarz
Komentarze