Po raz kolejny mięliśmy okazję zatrzymać się, zamyślić i dowiedzieć czegoś więcej o dawnej kulturze Kresów Wschodnich. Były spotkania, prezentacje, film, wystawy i degustacja kresowych przysmaków.
Ostatniego dnia odbyło się spotkanie z Andrzejem Kudlickim, właścicielem Biura Turystycznego Quand, który przybyłych słuchaczy zabrał w szereg ciekawych miejsc barwnie opowiadając o swoich podróżach na Kresy i prezentując zrobione wtedy zdjęcia. Była to sentymentalna wycieczka do Sokala, do Lwowa i do innych miejsc, które do tej pory nasiąknięte są polskością.
Podczas tegorocznego „Dewajtis” pojawiło się sporo wątków Estońskich, między innymi wystawa „Obrazki Estońskie” autorstwa Łukasza Kota.
Zazwyczaj kiedy mówi się o kresach, ma się na myśli tereny Ukrainy, Białorusi i Litwy, a mało nawiązuje się do polskich śladów na Łotwie i w Estonii, które sięgają czasów Stefana Batorego.
Dlatego właśnie pojawiła się również „estońska” wystawa. Zdjęcia przedstawiają dziką i jeszcze niespenetrowaną przyrodę tego kraju, która zdaniem autora zachwycić może każdego turystę.
Głównym organizatorem wydarzenia jest Katolickie Stowarzyszenie ,,Civitas Christiana” w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze