Mecz kontrolny rozgrywany w Świdniku mógł zacząć się perfekcyjnie dla zamościan. Rzut karny w 11. minucie wywalczył Skoczylas, jednak strzał z jedenastu metrów Kanarka odbiło się od słupka. W pierwszej połowie świetne okazje mieli także Turczyn i testowany napastnik, jednak ich próby świetnie bronił golkiper gospodarzy.
Po przerwie do głosu doszła Avia. Pierwsza bramka padła po nieporozumieniu dwóch środkowych obrońców Hetmana, w którego wyniku napastnik gospodarzy z bliskiej odległości otworzył wynik spotkania. W doliczonym czasie gry błąd po dobrze rozegranym rzucie rożnym popełnił testowany bramkarz Hetmana.
Gra zamościan mogła jednak się podobać, co podkreślali kibice oglądający spotkanie z trybun. Z postawy drużyny zadowolony jest także drugi trener Hetmana, Krzysztof Krupa. – W pierwszej połowie zdecydowanie przeważaliśmy. Utrzymywaliśmy się przy piłce, realizowaliśmy założenia taktyczne, a gra wyglądała bardzo dobrze. Po przerwie dokonaliśmy kilku zmian, odezwało się także zmęczenie cyklem treningowym. Obie bramki straciliśmy po prostych błędach naszej defensywy – komentował po meczu trener Krupa.
Avia Świdnik – Hetman Zamość 0:2 (0:0)
Hetman: Zawodnik testowany I (46′ Zaw.test.IV) – Kanarek, Dudek, Żmuda, Daszkiewicz – Skiba, Kycko (60′ Zaw. test. V), Turczyn (46′ Myśliwiecki), Skoczylas (60′ Miedźwiedź), Zaw. test. II (46′ Solecki), Zaw. test. III
Napisz komentarz
Komentarze