Jak wynika z relacji kierującego karetką pogotowia, zauważył on nadjeżdżający pojazd, który zwalniał tak jakby chciał mu ustąpić pierwszeństwa, następnie wykonał manewr skrętu w lewo bezpośrednio pod karetkę.
Karetką kierował 57-letni tomaszowianin, a oprócz niego w pojeździe znajdowało się jeszcze dwóch ratowników medycznych i 92-letnia kobieta wraz z członkiem rodziny. Na miejsce została wezwana druga karetka, która zabrała pacjentkę do szpitala.
Drugim pojazdem - hondą, jechał 22-letni mieszkaniec pow. łańcuckiego. Policjanci zatrzymali mu prawo jady, ponieważ stworzył zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Obaj kierujący byli trzeźwi.
Napisz komentarz
Komentarze