kolizja

Siedzący za kierownicą skody 83-latek podczas wyjeżdżania z posesji nie udzielił pierwszeństwa kierującemu volvo. W wyniku zderzenia samochodów, do szpitala trafił 83-latek oraz pasażerka volvo. Szczegóły zdarzenia wyjaśniają policjanci i apelują o ostrożność na drodze.

Poszukujemy świadków potrącenia kobiety.

W środowe przedpołudnie na drodze nr 74 w m. Stabrów doszło do zderzenia busa z samochodem osobowym. 30-letni kierujący busem wykonując manewr wyprzedzania zderzył się z jadącym z przeciwnego kierunku jazdy osobowym audi. W czasie, gdy doszło do kolizji widoczność była znacznie ograniczona z powodu silnego zamglenia. I to właśnie mgła i brak ostrożności były prawdopodobnie przyczyną tego zdarzenia. Na szczęście kierujący nie odnieśli poważniejszych obrażeń.

Na szczęście jedynie niegroźnymi potłuczeniami dla 29-letniej kierującej fiatem zakończyło się zderzenie z audi, którego kierowca wyprzedzał jej pojazd w czasie, gdy ta skręcała na posesję. O tym, kto ponosi winę za spowodowanie kolizji zdecyduje sąd. Policjanci apelują o przemyślane manewry na drodze.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia do którego doszło wczoraj na terenie gminy Uchanie. 37-letni mężczyzna zgłosił zniszczenie przydrożnego hydrantu. Jak ustalono, zgłaszający najprawdopodobniej sam był sprawcą kolizji, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Mieszkaniec gminy Uchanie miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie, a należący do niego pojazd stojący w garażu miał widoczne uszkodzenia. Teraz 37-latek trzeźwieje w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tej sprawy.

W Zawadzie 18-latek kierując volkswagenem jechał zbyt szybko, stracił panowanie nad samochodem i doprowadził do jego dachowania. Zatrzymano mu posiadane od miesiąca prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu. Dachowaniem zakończyła się również jazda 49-letniej kierującej fiatem, która prawdopodobnie zasnęła za kierownicą i wjechała do rowu. Jej pojazd „koziołkował” i zatrzymał się tuż przed wiatą przystanku. Na szczęście zarówno 18-latek, jak i 49-latka nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Policjanci apelują o ostrożność.

20-latek kierując audi w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu. Swoją nieodpowiedzialną podróż zakończył w m. Sitaniec wjeżdżając w ogrodzenie posesji. Za naruszenie przepisów mówiących o obowiązku zachowania trzeźwości za kierownicą odpowie przed sądem, grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Kierujący seatem 20-latek, który na zamojskim rondzie Kardynała Wyszyńskiego wymusił pierwszeństwo przejazdu i doprowadził do zderzenia z volvo, ze szpitala trafił do komendy. Pracujący na miejscu kolizji policjanci z ruchu drogowego w samochodzie młodzieńca odnaleźli bowiem marihuanę.

Wczoraj w Izbicy doszło do niebezpiecznie wyglądającego zdarzenia drogowego z udziałem samochodu ciężarowego. 22-letni kierujący samochodem osobowym zasnął za kierownicą, po czym uderzył w ciągnik siodłowy z naczepą. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.

Dzisiaj około 3:00 nad ranem policjanci zostali poinformowani o kierowcy, który uderzył w słup wiaty na stacji paliw w miejscowości Panasówka. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia pozostawiając w samochodzie pijanego pasażera. Dzięki natychmiastowej akcji biłgorajskich policjantów mężczyzna został zatrzymany. Miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu

Dwie osoby odniosły obrażenia w wyniku wypadków drogowych, do których doszło wczoraj na terenie powiatu chełmskiego. Na wiadukcie w Chełmie samochód osobowy wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka pojazdem. Z kolei w Brzeźnie kierujący busem najechał na naczepę oczekującego w kolejce do granicy samochodu ciężarowego. Policjanci wyjaśniają okoliczności tych zdarzeń i apelują o zachowanie ostrożności na drodze.

Nawet 2 lata kary pozbawienia wolności grozi 37-latkowi z gm. Adamów, który mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu kierował samochodem marki Audi. Na skrzyżowaniu w m. Hutki stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i uderzył w znak drogowy.