Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 22 kwietnia 2025 08:28
Przeczytaj!
Reklama

Rozdźwięk w Ratuszu coraz bardziej widoczny

O tym, że współpraca prezydenta Andrzeja Wnuka z klubem radnych Prawa i Sprawiedliwości układa się różnie, wiadomo nie od dziś. Kolejny tego wyraz mieliśmy w poniedziałek 10 października. Prezydent zaprosił radnych PiS na spotkanie. Pojawiły się tylko dwie osoby.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP
Kliknij aby odtworzyć

Prezydent Andrzej Wnuk startując do wyborów jak wiadomo popierany był przez Prawo i Sprawiedliwość. Czas przeszły w tym stwierdzeniu wydaje się coraz bardziej uzasadniony, bo wygląda na to, że poparcie to przechodzi do historii. Widać to podczas głosowań na sesjach, a kolejny dowód mieliśmy w miniony poniedziałek. Prezydent zaprosił klub radnych PiS na spotkanie. Dotyczyło ono ważnych spraw miasta, takich jak przyszłoroczny budżet, czy plany inwestycyjne Zamościa. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że spośród ośmiorga zaproszonych radnych na spotkaniu pojawiło się tylko dwoje: Wanda Sędłak i Piotr Kurzępa.

Reklama dotacje unijne dla firm

O przyczynę takiej postawy radnych zapytaliśmy Szefa Lubelskiej Rady Regionalnej PiS Posła Sławomira Zawiślaka.

Jak w każdym klubie, tak i w klubie PiS są ludzie, którym nie koniecznie zależy na współpracy, a bardziej na promowaniu własnej osoby – podsumowuje prezydent.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama