Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 02:11
Przeczytaj!
Reklamahttps://www.youtube.com/watch?v=xGscu9OjhVk

ARESZT DLA PODPALACZA

Środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu zastosował sąd wobec 61-letniego mieszkańca gm. Piaski. Mężczyzna odpowie za umyślne podpalenia auta sąsiada oraz kierowania gróźb karalnych wobec sąsiadki. Po podpaleniu pojazdu sprawca zbiegł, jednak szybko wpadł w ręce policjantów, bo do miejsca jego ukrycia doprowadził policyjny pies służbowy.

W miniony piątek policjanci Komisariatu Policji w Piaskach doprowadzili do sądu 61-letniego mieszkańca gm. Piaski. Mężczyzna w nocy ze środy na czwartek podpalił pojazd należący do jego sąsiada. Auto doszczętnie spłonęło. Wartość strat oszacowana została na kwotę 5 tysięcy złotych. Mimo, że podpalacz zdołał zbiec z miejsca zdarzenia, dzięki współpracy miejscowego dzielnicowego z policyjnym przewodnikiem psa służbowego z Krasnegostawu, czworonożny policjant doprowadził do miejsca jego ukrycia. 61-latek został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu. Jak potwierdził alkomat był nietrzeźwy. Urządzenie wskazało blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie.

Kiedy 61-latek  wytrzeźwiał, został przesłuchany. Wtedy też okazało się, że ma na swoim koncie również kierowanie gróźb karalnych wobec innej sąsiadki.

Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Czynności w tej sprawie trwają. Policjanci ustalają też, czy mężczyzna nie dopuścił się również innych niewłaściwych zachowań wobec sąsiadów.

M.Sz.

http://www.lubelska.policja.gov.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama