– Kazachstan zainwestował do tej pory 30 miliardów dolarów w rozwój infrastruktury kolejowej i do 2020 zainwestuje kolejne 8 miliardów dolarów, co pozwoli na skrócenie czasu przewozu kontenerów. To ogromna szansa dla Polski i PKP LHS, która dysponuje szerokim torem prowadzącym najdalej na Zachód. – mówi Margułan Baimukhan, ambasador Kazachstanu w RP.
Kazachskie koleje szacują, że liczba kontenerów transportowanych z Chin przez Kazachstan do Polski wzrośnie z 201 tys. w 2017 r, do 345 tys. w 2018 r. i 800 tys. w roku 2020. Wskazuje to na konieczność rozbudowy infrastruktury przejść granicznych i wykorzystania alternatywnych szlaków transportu. Szansą jest również rosnący import żywności do Chin, który wynika z rozwoju chińskiej klasy średniej.
– Przejęcie choćby ułamka ze strumienia towarów płynących z dalekiej Azji na tory oznaczać będzie tysiące pociągów, które są szansą rozwoju nie tylko dla PKP LHS ale wielu regionów przez które przebiega linia. To również szansa dla eksporterów żywności, którzy mogą szybko przesłać towary do dalekiej Azji omijając rosyjskie embargo – mówi Zbigniew Tracichleb, prezes zarządu PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa.
Międzynarodowa Transkaspijska Trasa Transportowa (TMTM) – Middle Corridor prowadzi z Chin, przez Kazachstan, Morze Kaspijskie, Azerbejdżan, Gruzję, Morze Czarne i Ukrainę. Tak, jak korytarz „Południe-Zachód” dociera do Sławkowa na Śląsku, gdzie zlokalizowany jest najdalej na Zachód położony terminal przeładunkowy na linii szerokotorowej. Obecnie może on realizować przeładunki na poziomie ok. 280 tys. TEU rocznie. Jak wynika z analiz kolei kazachskich, liczba kontenerów z Chin do Europy w tranzycie przez Kazachstan wyniesie w 2020 roku 800 tysięcy.
Napisz komentarz
Komentarze