Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 03:24
Przeczytaj!
Reklama

Wielkie przemeblowanie

W poniedziałek 25 kwietnia odbyła się XVIII Sesja Rady Miasta. Wiele emocji wzbudził nowy wystrój Sali Consulatus, który niemal przyćmił wszelkie inne sprawy.
Kliknij aby odtworzyć

Sesja odbyła się tradycyjnie o godzinie 13 w Sali Consulatus, ale sama sala przedstawiła się w zupełnie nowej odsłonie. Zmieniła się kolorystyka, ustawienie stołów, organizacja. Zawisły nowe zasłony, pojawił się inny dywan i obrusy. Jednak najwięcej emocji wzbudziło nowe ustawienie stołów. Zaskoczeniem był pomysł, aby media i mieszkańców „umieścić” w specjalnie wyznaczonym, odgrodzonym miejscu. Wcześniej dziennikarze mogli swobodnie poruszać się po sali, filmować i robić zdjęcia, teraz mają na to tylko 5 minut na początku obrad, a potem muszą przenieść się do wyznaczonego na podeście miejsca. Ciekawe, że znajduje się ono za plecami radnych Prawa i Sprawiedliwości, zatem nie będzie możliwości ich filmowania. Na poniedziałkowych obradach obecnych było troje funkcjonariuszy straży miejskiej, których zadaniem było pilnować, aby goście i dziennikarze przestrzegali nowych zasad i nie przekraczali wyznaczonego dla nich miejsca. Marek Gajewski, rzecznik prezydenta miasta, wyjaśnia, że radni podczas pracy potrzebują spokoju i filmowanie ich z bliska stwarza dla nich niekomfortowe warunki.

Sami radni nowym ustawieniem sali byli zaskoczeni. Niektórzy ku swemu zdziwieniu zauważyli, że siedząc na swoich miejscach będą skierowani plecami do prezydenta i jego zastępców. Zwłaszcza radni PiS niepochlebnie komentowali nowe ustawienie. Zamiast na swoje niekomfortowe warunki, zwracali uwagę na niekomfortowe warunki pracy dziennikarzy. Wygląda na to, że żaden z nich się nie obawia, że zostanie sfotografowany w chwili obniżonego poziomu koncentracji.

Autorem nowej aranżacji Sali Consulatus jest prezydent Andrzej Wnuk, zaś kwota jaka została zarezerwowana na remont to 100 tysięcy złotych. Marek Gajewski zaznacza, że nie została ona wykorzystana w całości.

Remont remontem, ale pracować trzeba. Dlatego mniej lub bardziej zadowoleni z nowego wystroju sali radni zajęli się sprawami bieżącymi. Podjęli uchwały w sprawie nadania nazw bulwarom nad Łabuńką oraz rondom na osiedlach Promyk i Św. Piątka oraz Powiatowa i Orzeszkowej-Reymonta. Głosowano również nad sprawami takimi jak zaciągnięcie pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie. Pieniądze mają być przeznaczone na wymianę starych systemów grzewczych i budowę sieci kanalizacji sanitarnej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama